Witam.
Doświadczam skutków ubocznych 2 miesiące po przedawkowaniu acetyl l-karnityna oraz l-karnityna razem. Brałem dziennie 1500 mg alcar(seeking health) i do tego 1000 mg l-karnityna (mitopharma). Problemy zaczęły się od pobudki między 2 a 4 nad ranem a w końcu zaczęły się bóle głowy. Przerwałem suplementację i w ciągu tygodnia ból głowy przestał mnie męczyć. Natomiast ciągle mam problem ze snem i budzę się w nocy. Co ciekawe później zdecydowałem się wziąć shilajit -kupowałem kilka razy w roku w formie probiotyku. Nigdy nie miałem żadnych skutków ubocznych z tym suplementem ale tym razem miałem stany lękowe, niepokój, kłucie w klatce i biegunki.To wyglądało jakby mumio zaostrzyło moje problemy.Mam kilka pytań. 1.Czy alcar mógł namieszać w chemii mózgu że stałem się nadwrażliwy na inne suplementy? 2.Jak rozwiązać problem naturalnie lub z pomocą suplementów. 3.Jak długo będę wracać do równowagi ? 4. Jeżeli przedawkowanie miało wpływ na poziom acetylocholiny w mózgu to czy są jakieś substancje które ją obniżają bądź rozkładają? Po przeglądnięciu kilku portali o tematyce nootropów moje objawy byłyby zbieżne z zespołem cholinergicznym w związku z nadmiarem acetylocholiny w mózgu, ale to tylko moje przypuszczenia. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam