Biohaker w swoim artykule https://biohaker.pl/2019/04/04/officehacking-jak-sztuczne-swiatlo-w-biurze-robi-z-ciebie-zombie/ napisał takie słowa:
„Do tej pory największą popularnością cieszyły się lampy emitujące pełne spektrum oraz niebieskie światło o natężeniu 10000lux. Niestety ostatnie badania naukowców z Harvardu dowodzą, że długotrwała ekspozycja na sztuczne źródła niebieskiego spektrum światła uszkadza wzrok. Dlatego obecnie zaleca się jedynie lampy SAD emitujące zielone spektrum światła. Takie jak np. te od kanadyjskiego Sunnex.”
Czy to oznacza, że lampy Fotovita, czy Beurer emitują niebieskie światło, które przy długotrwałym użytkowaniu uszkadza wzrok? I lepiej wybierać te emitujące zielone spektrum światła?
Interesuje mnie zakup takiej lampy z uwagi na okres jesienno-zimowy i poprawę samopoczucia.
Co uważacie? Czy ogólnie naświetlanie takimi lampami, mimo że z niebieskim światłem jest pożyteczne?